przez jarek_ 11 Gru 2009, 13:40
Postanowiłem wypróbować program WinHTTrack do pobrania na dysk stron WWW, aby je móc potem przeglądać offline.
To co mi ściągnęło wygląda ogólnie tak jak w oryginale, ale mam dwa problemy.
1. Jeśli w nazwach plików są polskie litery (np. Strona_główna.html), to nie dość, że mi je nieprawidłowo nazywa (w tym przypadku: Strona_główna.html - to jeszcze jest do przełknięcia skoro Windows akceptuje takie nazwy), to na dodatek w treści źródłowej plików zapisuje inne odwołania (Strona_główna.html, co jest interpretowane jako Strona_główna.html, bo tak mi wyświetla przeglądarka komunikując, że nie może znaleźć strony). Jednocześnie wszystkie teksty pokazywane na stronach są wyświetlane prawidłowo - z ładnymi polskimi literami.
Czy można coś gdzieś ustawić (w programie albo w Windows), aby nazwy były prawidłowe (tzn. najlepiej z "normalnymi" znakami, a jeśli muszą być "krzaczki", to takie same jak potem będzie oczekiwać przeglądarka czytając linki w źródle wyświetlanej strony)?
2. Mam wrażenie, że program kopiuje również skrypty związane z pobranymi stronami, ale nie wiem, czy niektórych nie jest w stanie pobrać (nie znam się na tym, więc mam nadzieję, że pytanie nie jest zbyt naiwne), czy pobrał, ale nie potrafi użyć, czy może muszę jakoś mu pomóc w pobieraniu, albo je jakoś zmodyfikować, żeby działały lokalnie.
Konkretnie chodzi o przeszukiwanie pobranych stron (jak np. szukanie wskazanego słowa w różnego rodzaju sklepach, encyklopediach, czy choćby na tym forum). Jak klikam szukaj na stronie, którą mam teraz lokalnie, to szukanie działa, ale znajduje odpowiednią stronę w necie zamiast u mnie. Jeśli się odłączę od internetu, to widząc z jaką stroną przeglądarka chciała się połączyć, będę mógł na tej podstawie wpisać odpowiednią nazwę lokalną, ale byłoby to bardzo uciążliwe i w praktyce raczej nie wchodzi w rachubę jeśli chciałbym trochę więcej "pogrzebać" po ściągniętych stronach.
Czy można coś z tym zrobić?